Polskie Stronnictwo Ludowe idzie cienką ścieżką pomiędzy radykalizmem a normalnością — ocenił w sobotę prezes tej partii, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. — W 2027 r. wybór będzie prosty: albo przyzwoici "normalsi" z PSL, albo "oszołomy" od Brauna — dodał.