"Waszyngton to filia Kremla". Dziennikarka wypomniała przeszłość Donalda Trumpa

— W najczarniejszych scenariuszach snach nie mogliśmy przypuszczać, że Waszyngton będzie filią Kremla. Niestety tak jest, mamo to czarno na białym. Bardzo się dziwimy tej sytuacji, bo zapominamy chociażby o pierwszych wyborach Donalda Trumpa, podczas których udowodniono ogromny wpływ rosyjskich trolli — powiedziała w programie "Onet Rano." reportażystka Krystyna Kurczab-Redlich. Odnosiła się w ten sposób się do obecnych relacji Rosji i Stanów Zjednoczonych.