Połowa dyplomatycznego sukcesu: my chcemy pokoju, a oni nie [KOMENTARZ]

Sytuacja między Zachodem i Rosją przypomina popularną w środowisku dziennikarzy sportowych anegdotę o zawodniku, który jest już w pół drogi do podpisania kontraktu z Realem Madryt. Ta połowa sukcesu polega na tym, że on bardzo chce do La Liga, ale „Królewscy” nie chcą jego.