Nie dojdzie do procesu karnego po śmierci 11-letniej dziewczynki z Jeleniej Góry. Zakończone czynności policji wobec 12-latki zostały przekazane do sądu rodzinnego, który zdecyduje, czy doszło do przejawów demoralizacji i jakie środki zostaną wobec niej zastosowane.