Przemysław Czarnek podkreślił w środowym programie "Gość Radia ZET", że stanowczo nie wyobraża sobie współpracy z Donaldem Tuskiem. Gdy prowadzący Bogdan Rymanowski dopytywał go, co w przypadku ataku Rosji na Polskę, poseł PiS ponownie zaznaczył, że nie byłby w stanie wejść w koalicję z obecnym premierem, ale jako człowiek prywatny, a nie polityk, pomógłby mu. — Jakbym był w okopie razem z Donaldem Tuskiem i strzelaliby do nas, to bym go wspierał — wyznał na antenie Radia ZET Przemysław Czarnek.