Wielu mieszkańców bloków decyduje się na korzystanie z butli z gazem, bo szuka oszczędności lub alternatywy dla sieci miejskiej. Niestety, trzymanie ich w mieszkaniu nie zawsze jest legalne, a błąd może prowadzić do surowych konsekwencji. Nie wspominając już o potencjalnym niebezpieczeństwie dla wszystkich lokatorów. Część osób trzyma takie butle w piwnicy w bloku, co jest już surowo zabronione. Przykładem tragicznych skutków była eksplozja w Poznaniu, która doprowadziła do śmierci strażaków. Prawdopodobnie wybuchły butle z gazem trzymane w piwnicy. Jak wygląda sytuacja z samymi mieszkaniami? Kiedy butla z gazem w bloku jest surowo zabroniona? Tylko jeden wyjątek Straż pożarna na stronie wypisała, kto i kiedy może korzystać z gazu płynnego. Najważniejszą zasadą jest to, że "zabrania się stosowania w jednym budynku gazu płynnego i gazu z sieci gazowej". Wyjątek stanowią jedynie niższe budynki, czyli takie do 4 kondygnacji nadziemnych. Jednak jeśli twój blok ma sieć gazową, butla propan-butan jest w nim całkowicie nielegalna. Kiedy można korzystać z butli z gazem (propan-butan)? Muszą zostać spełnione oba dwa warunki jednocześnie: Brak sieci gazowej w budynku – w twoim bloku lub domu nie ma podłączonej instalacji gazu ziemnego z sieci. Niski budynek – budynek ma maksymalnie 4 kondygnacje nadziemne (parter + 3 piętra). Zgodnie z przepisami, w jednym lokalu można przechowywać maksymalnie 2 butle o zawartości do 11 kg każda. Należy jednak pamiętać o restrykcyjnych zasadach ich montażu: w pomieszczeniu musi być temperatura niższa niż 35 stopni Celsjusza butla musi stać pionowo i być zabezpieczona przed uszkodzeniami odległość od urządzeń iskrzących musi wynosić co najmniej 1 m od grzejników i pieców należy zachować dystans co najmniej 1,5 m kuchenkę z butlą łączy się elastycznym przewodem o długości do 3 m Kiedy nie można korzystać z butli? Korzystanie z butli jest zabronione, jeśli występuje chociaż jedna z poniższych sytuacji: W budynku jest już gaz z sieci – nieważne, czy jest to niski, czy wysoki blok. Jeśli w budynku jest "rura z gazem", nie wolno wnosić i używać butli. Prawo zabrania korzystania z obu źródeł gazu w jednym budynku. Budynek jest wysoki (powyżej 4 kondygnacji) – nawet jeśli w wieżowcu nie ma gazu z sieci (są np. kuchenki elektryczne), to i tak nie wolno tam używać butli gazowych ze względów bezpieczeństwa. Chcesz używać obu naraz – np. masz kuchenkę na gaz ziemny, ale chcesz dogrzewać się piecykiem na butlę. To jest surowo zabronione. Strażacy ostrzegają również, by nie ogrzewać pomieszczeń kuchenką gazową. "Długotrwałe spalanie się gazu powoduje znaczny ubytek tlenu w powietrzu", a to może prowadzić do powstania bezwonnego tlenku węgla (czadu) i śmiertelnych zatruć. Mandat za butlę gazową. Strażacy mogą skontrolować mieszkanie Spółdzielnie mieszkaniowe wysyłają do lokatorów pisma przypominające o zakazach. Zarząd Zakopiańskiej Spółdzielni Mieszkaniowej przypomniał niedawno, że w budynkach mających więcej niż cztery kondygnacje używanie butli gazowych "stanowi naruszenie przepisów budowlanych i przeciwpożarowych, a także bezpośrednie zagrożenie życia". Gaz propan-butan jest cięższy od powietrza, więc w razie wycieku gromadzi się przy podłodze, co grozi wybuchem. Zarządcy podkreślają, że każdy użytkownik lokalu, który łamie te zasady: ponosi pełną odpowiedzialność cywilną i karną za zagrożenie, może zostać objęty kontrolą Straży Pożarnej lub Nadzoru Budowlanego, naraża się na grzywnę, która może wynieść nawet 5 tys. zł. W wysokich blokach, które nie są podłączone do sieci gazowej, jedyną bezpieczną i legalną opcją są urządzenia elektryczne, takie jak płyty indukcyjne czy piekarniki elektryczne.