Prokuratura przedstawiła zarzuty radnej Sylwii C. z Koalicji Obywatelskiej. Chodzi o znieważenie taksówkarza oraz naruszenie jego nietykalności cielesnej. To pokłosie awantury, do której doszło we wrześniu. Polityk nie przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień.