Astronauta i znajomy Muska na czele NASA. W tle plan "amerykańskiej dominacji w kosmosie"
Jared Isaacman w czwartek został oficjalnie zaprzysiężony na stanowisko szefa NASA. Tego samego dnia prezydent Donald Trump ogłosił dekret o "amerykańskiej dominacji w kosmosie", którego jednym z głównych celów jest powrót na Księżyc.