"To był czarny dzień dla kanclerza Niemiec Friedricha Merza, który nie sprostał swoim własnym oczekiwaniom" - ocenił po szczycie UE „Die Welt”. Niemiecki dziennik wyraził pogląd, że UE „brakuje przywództwa”, a Merz „musi się jeszcze uczyć” tego, jak poruszać się sprawnie w Brukseli.