W 1984 r. Anatolij Golicyn, major KGB, który uciekł na Zachód, wydał słynną książkę zatytułowaną "Nowe kłamstwa w miejsce starych". Tytuł ten przypomniał mi się, gdy słuchałem piątkowej konferencji prasowej Władimira Putina. Nie dlatego jednak, że Putin wymyślił nowe kłamstwa, ale dlatego, że słuchając go w pewnym momencie, właśnie zorientowałem się, że nie słyszę żadnych nowych kłamstw.