Czym jest "dark showering"? Nowy trend z TikToka, który naprawdę działa

Dark showering to trend, który szturmem zdobywa TikToka i bardzo dobrze. Specjaliści podkreślają, że naprawdę działa. – W takich warunkach nasze zmysły stają się wyraźnie wyostrzone – mówi Izabela Jasielon-Przeździecka, specjalistka w zakresie masaży i zabiegów ajurwedyjskich oraz kosmetologii holistycznej. O co w tym chodzi? Jesteśmy przebodźcowani, przestymulowani, przeciążeni. Migają nam przed oczami ekrany i powiadomienia – Facebook, Instagram, TikTok, WhatsApp. Nieustannie przychodzą wiadomości, alerty, powiadomienia o polubieniach, komentarzach i nowych wiadomościach. Atakują nas reklamy, jaskrawe neony w mieście, uporczywe światła uliczne. Migają bannery sklepowe. Nawet w domu trudno uciec od bodźców, bo jesteśmy podłączeni do sieci. Poziom kortyzolu rośnie, a dopamina szaleje. Bodźce napierają z każdej strony i nie dają nam chwili wytchnienia. Nasz mózg nie nadąża. Czujemy zmęczenie, rozdrażnienie i ciągłą presję. Dark showering – co to jest? O tym, jak bardzo taka kakofonia nam szkodzi, pisała Małgorzata Halber w swojej książce Hałas. Psychologowie od dawna ostrzegają, że nadmiar bodźców wpływa nie tylko na samopoczucie i koncentrację, ale też na zdrowie psychiczne. Nic dziwnego więc, że szukamy dla siebie sposobów na wyciszenie i odpoczynek od codziennego zgiełku. Kuszą nas nowe trendy i "triki" na relaks, które czasem, niestety, bywają szkodliwe lub nieskuteczne. Wśród licznych trendów pojawiających się w mediach społecznościowych można jednak znaleźć prawdziwą perełkę prosto z TikToka. "Dark showering" to praktyka polegająca na braniu prysznica przy minimalnym świetle lub w całkowitej ciemności. Specjaliści przekonują, że taka forma kąpieli sprzyja wyciszeniu, pozwala skupić się na własnych odczuciach i wspiera regenerację zmysłów. To prosty sposób na ograniczenie nadmiaru bodźców i chwilę świadomego odpoczynku, który pomaga uporządkować myśli. I co najważniejsze: nic nie kosztuje. Odciąć bodźce Do łazienki uciekamy nie pierwszy raz – to miejsce, które często staje się naszym małym azylem, przestrzenią, w której możemy na chwilę odciąć się od bodźców i zadbać o siebie. Jednak po raz pierwszy mówi się o tym, by wykorzystać ją w zupełnie nowy sposób: kąpać się po ciemku. Nie zabieramy nic ze sobą, zostawiamy telefon w pokoju. Możemy w przedpokoju zostawić światło, żeby się nie potknąć. I to tyle, jeśli chodzi o wymagania. Korzyści płynące z tego trendu dostrzega Izabela Jasielon-Przeździecka, specjalistka w zakresie masaży i zabiegów ajurwedyjskich oraz kosmetologii holistycznej. – W takich warunkach nasze zmysły stają się wyraźnie wyostrzone – zauważa ekspertka. Jak dodaje, warto zwrócić uwagę także na odpowiedni dobór preparatów do mycia. Kosmetyki zawierające olejki eteryczne lub oparte na naturalnych składnikach, takie jak naturalne mydła czy delikatne szampony, mogą dodatkowo pogłębić to doświadczenie i sprawić, że wszystkie elementy kąpieli będą ze sobą harmonijnie współgrać. Jak podkreśla ekspert wellness Shalin Balasuriya w rozmowie z "Glamour", praktyka znana dziś jako "dark showering" nie jest jedynie współczesnym trendem. Jej założenia znajdują odzwierciedlenie zarówno w aktualnych badaniach nad dobrostanem, jak i w ajurwedzie, która od ponad pięciu tysięcy lat opisuje znaczenie uważnej kąpieli (snāna) oraz zrytualizowanej troski o ciało. W jego ocenie nie mamy więc do czynienia z chwilową modą, ale z powrotem do odwiecznego podejścia, w którym woda, zapachy i dotyk służą przywracaniu równowagi między ciałem, umysłem i duchem. To potwierdza moja rozmówczyni. Jak zauważa, harmonijne oddziaływanie na zmysły – zwłaszcza słuch, węch i dotyk – ma korzystny wpływ na ogólny stan psychofizyczny człowieka i sprzyja osiąganiu wewnętrznej równowagi. – W tej perspektywie znaczenie ma nie tylko ciało w sensie fizycznym, ale również sfera subtelna, często określana jako pole energetyczne. Oddziaływanie naturalnych bodźców może więc wpływać korzystnie nie tylko na ciało, lecz także na ogólne poczucie harmonii – podsumowuje Izabela Jasielon-Przeździecka.