Co było dobre, a co złe w 2025 r. „Trzy problemy i jedna dobra wieść”

To był rok Donalda Trumpa jako człowieka, wokół którego widzimisię kręcą się losy świata. Doświadczyliśmy także globalnej reaktywacji jawnego antysemityzmu, którego nie da się w żaden sposób usprawiedliwić izraelskimi ekscesami w Gazie. Dobrych wieści było niewiele, ale warto odnotować antykorupcyjne kampanie na wysokich szczeblach w UE i na Ukrainie, wyznaczające żelazną kurtynę między cywilizacją a eurazjatyckim bezprawiem.