Wykluczeni. Świat pognał, oni zostali w tyle. "Z nami nikt się nie liczy" [REPORTAŻ]

Ewa mieszka w Krakowie od urodzenia, podobnie jak dwa poprzednie pokolenia jej rodziny. Na własne oczy widziała, jak miasto się zmienia, pędzi do przodu. W tym pędzie tak ona, jak i dziesiątki tysięcy mieszkańców Krakowa, pozostały daleko w tyle.