Luksusowe nadmorskie kurorty. Pociągi dużych prędkości. Drapacze chmur. Może brzmi to absurdalnie, ale właśnie taką wizją Donald Trump kusi inwestorów, aby zainwestowali w "nową" Strefę Gazy. Kluczowym warunkiem, jaki stawiają Amerykanie, jest złożenie broni przez Hamas. Dopiero wówczas ma rozpocząć się odbudowa Strefy Gazy. Trumpa na drodze do realizacji jego zamierzeń czeka szereg wyzwań, które mogą uniemożliwić realizację planu.