"Ludzie myśleli, że to trzęsienie ziemi". Po chwili statki osiadły na dnie. Do niezwykłego zdarzenia doszło w hrabstwie Shropshire w zachodniej Anglii. W poniedziałek wczesnym rankiem zapadła się ziemia pod tamtejszym kanałem. W kilka chwil odpłynęła z niego woda, zaś okoliczne jednostki osiadły na dnie. "Dziura" w kanale ma 50 metrów długości, a miejscowe służby sprawdzają teraz, jak powstała.