Zbigniew W., który potrącił w lipcu pięć osób na jednej z ulic w Chełmnie (Kujawsko-Pomorskie), wyszedł z aresztu. Wpływ na tę decyzję miał stan zdrowia 56-latka i opinia psychiatryczna. Biegli uznali, że w trakcie wypadku miał ograniczoną poczytalność.