"Święta w domu nie kojarzyły mi się dobrze". W Boże Narodzenie wolą usiąść do stołu z ubogimi i bezdomnymi

— Przez długi czas mogliśmy liczyć na słodkości od znanej cukierni, ale kilka lat temu zrezygnowali ze wspierania nas. Argumentem były kolejne skandale wybuchające w Kościele — opowiadają członkowie Wspólnoty Sant'Egidio. Bożonarodzeniowych historii — i tych gorzkich, i takich, które napełniają nadzieją — mogliby opowiedzieć wiele. Już od 16 lat organizują największy w Polsce obiad świąteczny dla ubogich. W tym roku 25 grudnia do stołów w Warszawie zasiądzie około 450 gości.