W przygotowywanych dokumentach pokojowych są już widoczne kompromisy, które mogą wywołać niezadowolenie ukraińskiego społeczeństwa - przyznał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Polityk został zapytany o "plan B" na wypadek braku zgody Ukraińców na zaproponowany przez polityków plan pokojowych.