Viki Gabor wzięła ślub? Do sieci trafiły zaskakujące nagrania, ale szybko zniknęły

Viki Gabor wzięła ślub? Do sieci trafiły zaskakujące nagrania. Opublikował je dziadek domniemanego męża wokalistki. "Viki Gabor i mój wnuczek Giovanni pobrali się według tradycji romskiej" – poinformował. Wideo jednak szybko usunął. Jest też wymowny komentarz menadżera gwiazdy. W weekend po świętach media obiegły filmiki, które na swój profil wrzucił romski artysta Bogdan Trojanek. Widać na nich Viki Gabor i młodego mężczyznę, stojącego obok niej. Ze słów Trojanka wynika, że właśnie wzięli ślub. – Tak miało być i tak się stało. Chciałem państwa poinformować, że jesteśmy w Krakowie. Viki Gabor i mój wnuczek Giovanni pobrali się według tradycji romskiej. Nie złamali prawa romskiego. Uciekli sobie, tak jak ich dziadkowie i pradziadkowie, tak i oni sobie uciekli. Od dzisiaj mój wnuczek jest w rodzinie Viki Gabor, a Viki jest w mojej rodzinie – przekazał. Viki Gabor wzięła ślub? W kadrze Gabor ma na sobie długą suknię w grochy i narzutkę z elementami futra, a u Giovanniego spod kurtki wystaje biała koszula. 18-letnia piosenkarka nieśmiało się uśmiecha, a jej "mąż" ma posępną minę. – Teraz jedziemy do jej dziadków i rodziców, żebyśmy zrobili tradycję cygańską. Czekajcie na cygańskie, piękne wesele – zapowiedział na koniec wideo Bogdan Trojanek. Materiały szybko jednak zniknęły z jego profilu. "Nie spodziewałem takiego zachowania ludzi. Dla spokoju Viki i mojego wnuka usuwam nagrania. Oni to strasznie przeżywają odniosę się za parę dni do tego hejtu" – napisał później. Wszyscy zaczęli się więc zastanawiać, czy naprawdę Viki Gabor wzięła ślub. Stacja TVN zapytała o to jej menadżera. Ten odpowiedział krótko, ale wymownie: "Nie potwierdzam, nie zaprzeczam". Śluby w tradycji romskiej Jak wygląda taki obrzęd związany z zaślubinami w kulturze romskiej? Opowiedział o tym dziennikarz Damian Glinka, powołując się na to, jak tłumaczył mu to sam Don Vasyl. – W romskiej tradycji jest tak, że to chłopak wybiera sobie dziewczynę. Jeśli uda mu się porwać ją na dwa, trzy dni, a ona mu nie ucieknie, to staje się jego żoną i po tym "skutecznym porwaniu" najstarszy mężczyzna daje im taki "wstępny ślub". I po tym ślubie jedzie się do rodziny tej dziewczyny poinformować ich, że nastąpiło, to co nastąpiło i trzeba teraz zroganizować wesele. Z tego nagrania wynika, że są już po "porwaniu" i jadą do rodziny Viki Gabor. Więc jeżeli to jest prawda, to Viki Gabor jest na pierwszym z dwóch etapów do wzięcia ślubu – mówi Glinka. A jeśli już do takiego wesela dojdzie, to jak ono wygląda? – Kobiety nie siędzą razem przy stole z mężczyznami. Popisujemy się tańcami swoimi regionalnymi. Śpiewamy z muzykami. U nas tradycja jest taka, że szacunek się daje dla starszego. Na takim weselu największy głos mają starsi, a młodzi tylko słuchają. Jest też tak, że nie wypijamy od razu kieliszka. Musimy coś powiedzieć, poprosić starszyznę, pocałować w rękę, poprosić o pozwolenie, wznieść toast i wtedy wypić – opisywał Vasyl.