Czy błyskotliwy rozkwit malarskiej kariery można przekreślić jednym, lekko frywolnym obrazem? Jak najbardziej. Dowiódł tego amerykański malarz John Singer Sargent (1856–1925). W 1882 r. jego portret „Madame Gautreau (Madame X)” sprawił, że odwrócił się od niego niemal cały francuski beau monde.