Śnieżyce nadciągają nad Polskę. Wszystkie prognozy są co do tego zgodne

Nad Polskę nadciągają śnieżyce. Prognozy nie pozostawiają złudzeń. Niedługo sroga zima da o sobie znać. Przewidywane jest nie tylko ochłodzenie, ale także intensywne opady białego puchu. W niktórych regionach pokrywa będzie nawet kilkastocentymetrowa i nie chodzi o góry. Według amerykańskiego modelu GFS intensywne opady śniegu pojawią się już 30 grudnia na północy. Kulminacja ma wypaść 1 stycznia. Wówczas biało zrobi się na Pomorzu Zachodnim, po czym śnieżyce przesuną się na zachód kraju. Śnieżyce i temperatura poniżej zera. Prognoza na przełom roku Europejski model pogodowy ECMWF wskazuje na podobny przebieg. Posypie niemal w całym kraju a najintensywnej na zachodzie. Temperatura ma być ujemna więc pokrywa śnieżna może szybko rosnąć. W wielu regionach ma osiągnąć 10-15 cm. Na Pomorzu oraz Warmii i Mazurach może być nawet nieco wyższa – ponad 20 cm. Nie mówiąc już o górach. Tam śnieg już leży, a ma dosypać nawet do 30 cm, a lokalnie do 50 cm. Z kolei z długoterminowych prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że między 29 grudnia a 4 stycznia będzie chłodno. Średnia temperatura powietrza wyniesie od –2 do nawet –6 stopni Celsjusza. Na wschodznie średnia temperatur będzie nawet niższa od średniej wieloletniej (z lat 1991–2020). W kolejnym tygodniu (5–11 stycznia) ma być jeszcze zimniej: nawet do –7 stopni w zachodniej połowie, a w pozostałej części kraju wartości nie przekroczą –1 stopnia. To poniżej normy wieloletniej. Według Tomasza Wasilewskiego z tvnmeteo.pl mróz ustąpi dopiero po 9 stycznia.