Viki Gabor odezwała się po doniesieniach o ślubie. Już wszystko jasne

Duże zamieszanie wywołały doniesienia o domniemanym ślubie Viki Gabor. Wszystko przez nagrania, które wstawił dziadek wybranka wokalistki. Tyczasem sama zainteresowana odezwała się do fanów w social mediach. W ostatni weekend tego roku media obiegły filmiki, które na swój profil wrzucił romski artysta Bogdan Trojanek. – Tak miało być i tak się stało. Chciałem państwa poinformować, że jesteśmy w Krakowie. Viki Gabor i mój wnuczek Giovanni pobrali się według tradycji romskiej. Nie złamali prawa romskiego. Uciekli sobie, tak jak ich dziadkowie i pradziadkowie, tak i oni sobie uciekli. Od dzisiaj mój wnuczek jest w rodzinie Viki Gabor, a Viki jest w mojej rodzinie – przekazał. Gabor wzięła ślub? Jest komentarz samej artystki – Teraz jedziemy do jej dziadków i rodziców, żebyśmy zrobili tradycję cygańską. Czekajcie na cygańskie, piękne wesele – zapowiedział na koniec. Wszyscy zaczęli się więc zastanawiać, czy naprawdę Viki Gabor wzięła ślub. Stacja TVN zapytała o to jej menadżera. Ten odpowiedział krótko, ale wymownie: "Nie potwierdzam, nie zaprzeczam". Teraz odniosła się do tego sama Gabor. Wrzuciła swoje zdjęcie i dodała opis: "Tak, zaręczyłam się i jestem mega happy". Czujni fani zauważyli, że to nie pierwsze spotkanie bliskich Viki Gabor z rodziną jej przyszłego męża. W kwietniu 2024 r. Bogdan Trojanek opublikował wpis, w którym dodał grupowe zdjęcie i napisał: "Dzisiaj miałem przyjemność gościć w moim domu rodziców naszej wspaniałej artystki Viki Gabor. Nie odbyło się bez cygańskich potraw, była kura, rosół i wspaniałe plany na przyszłość". Przypomnijmy, jak w ogóle wygląda obrzęd związany z zaślubinami w kulturze romskiej. Opowiedział o tym dziennikarz Damian Glinka, powołując się na to, jak tłumaczył mu to sam Don Vasyl. – W romskiej tradycji jest tak, że to chłopak wybiera sobie dziewczynę. Jeśli uda mu się porwać ją na dwa, trzy dni, a ona mu nie ucieknie, to staje się jego żoną i po tym "skutecznym porwaniu" najstarszy mężczyzna daje im taki "wstępny ślub". I po tym ślubie jedzie się do rodziny tej dziewczyny poinformować ich, że nastąpiło, to co nastąpiło i trzeba teraz zroganizować wesele. Z tego nagrania wynika, że są już po "porwaniu" i jadą do rodziny Viki Gabor. Więc jeżeli to jest prawda, to Viki Gabor jest na pierwszym z dwóch etapów do wzięcia ślubu – mówił Glinka.