Chociaż podczas konferencji prasowej po rozmowach z Wołodymyrem Zełenskim w Mar-a-Lago Donald Trump zapewniał, że "porozumienie pokojowe jest bardzo blisko", a samo spotkanie było "świetne", przyznał, że nie osiągnięto porozumienia w kluczowych dla pokoju kwestiach. Jednocześnie zszokował świat i samego Zełenskiego twierdzeniami, że Rosja będzie pomagać Ukrainie w odbudowie i chce "sukcesu Ukrainy". W nocy po rozmowach prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił, że na początku stycznia odbędzie się w Paryżu spotkanie "koalicji chętnych" w sprawie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.