Zanim złoty pociąg stał się medialnym fenomenem, istniała historia, którą państwo polskie potraktowało całkowicie serio. – Również polskie władze, najwięksi politycy dali się zaprosić do wielkiego stołu, na który wjechał złoty pociąg – opowiada Joanna Lamparska, dziennikarka i badaczka Dolnego Śląska.