Wojna przez dwa lata napędzała rosyjską gospodarkę, ale w 2025 r. zaczęła działać jak nowotwór. Wzrost niemal stanął, inflacja i deficyt pozostają wysokie, a rośnie głównie przemysł wojskowy. Sektor cywilny dusi drogi kredyt, ropa przestaje ratować budżet, a koszty wojny są coraz wyraźniej przerzucane na społeczeństwo. Rok 2026 może być momentem, w którym pełna skala tych zniszczeń stanie się widoczna. Oto pięć najważniejszych obserwacji na temat obecnego stanu gospodarki Putina.