Prawo – po raz pierwszy od dekad – nie czeka, aż społeczeństwo dojrzeje do zmian, w tym przypadku do równości kobiet i mężczyzn. To prawo wyznacza kierunek, a społeczeństwo musi zdecydować, czy chce pozostać w bezpiecznej iluzji dawnych ról, czy zmierzyć się z prawdą o współczesnym człowieku