Minister energii Miłosz Motyka robił wszystko, aby nie odpowiedzieć na pytanie dziennikarza Telewizji wPolsce24, który chciał się dowiedzieć, dlaczego polityk próbował odwlekać rozmowę z górnikami, którzy czekając na niego całe święta spędzili protestując pod ziemią. "Dość polityki robienia przez was na tej sprawie. Dość zniszczenia społeczeństwa. Dość rodzenia podziałów" - grzmiał.