Wakacje all inclusive to wręcz obowiązkowy punkt lata dla coraz większej części Polaków. Okazuje się, że końcówka grudnia jest naprawdę dobrym momentem na rezerwację takich wczasów, bo ceny w biurach podróży nagle dość wyraźnie spadły. Szczególnie ciekawym przykładem jest Turcja. Grudzień i styczeń to zawsze moment na podsumowania mijającego roku i wyznaczanie trendów na przyszły. Wiemy, że Polacy kochają wakacje w Turcji, stale rośniemy także w Tunezji, gdzie najpewniej pobijemy nowy rekord. Niemcy przyszłoroczne wakacje bardzo chętnie będą natomiast spędzać w Grecji. Równocześnie warto spojrzeć na ceny wczasów all inclusive, bo wiele popularnych kierunków przed tygodniem wyraźnie staniało i goni ceny sprzed roku. All inclusive w Turcji na wakacje 2026 nie było jeszcze tak tanie Średnim cenom wakacji all inclusive w polskich biurach podróży przyjrzał się Instytut Badań Rynku Turystycznego Traveldata, a wynik ich analizy przedstawiła "Rzeczpospolita". Z zaprezentowanych danych wynika, że tydzień do tygodnia średnia cena tygodniowego urlopu w szczycie sezonu (wylot między 3 a 9 sierpnia) spadła o 37 złotych. Jednak w Turcji różnice są znacznie bardziej widoczne. Za tygodniowy urlop z lotem do tureckiego Dalaman (popularne lotnisko wśród turystów wypoczywających w Marmaris nad Morzem Egejskim) trzeba zapłacić 199 zł mniej. Biorąc pod uwagę wszystkie regiony, średnia cena tygodniowego all inclusive w Turcji jest o 42 zł niższa niż tydzień wcześniej i wynosi 4726 zł. Trend spadkowy w ulubionym kraju Polaków trwa od 13 listopada. W tym czasie odnotowano tylko jedną podwyżkę, która miała miejsce 11 grudnia. Nie zmieniło to jednak faktu, że 25 grudnia Turcja osiągnęła najniższą średnią cenę od początku sprzedaży oferty first minute na wakacje w 2026 roku. Ulubione kierunki na all inclusive Polaków tanieją Nie tylko Turcja notuje w ostatnim czasie obniżkę cen. Tydzień do tygodnia o 65 zł staniało all inclusive w Grecji (5352 zł), a o 46 zł mniej płacimy za urlop na Wyspach Kanaryjskich (5528 zł). O 26 zł staniała Bułgaria i za sprawą średniej na poziomie 3712 zł jest ona najtańszym z najpopularniejszych kierunków. Egipt staniał o 15 zł, a średnia cena tygodniowego all inclusive wynosi tam 3836 zł. Traveldata podkreśliła też, że aktualne ceny wyjazdów all inclusive zaczynają się wyraźnie zbliżać do tych sprzed roku. Średnio nadal płacimy o 95 zł więcej, ale na przykładzie poszczególnych kierunków różnice topnieją bardzo szybko. Jeszcze pod koniec listopada urlop w Grecji kosztował aż 400 zł więcej niż przed rokiem. Aktualnie jest to 203 zł więcej. W przypadku Turcji różnica stopniała do 48 zł (nadal płacimy więcej), a oszczędzić mogą turyści wybierający Bułgarię. Tamtejsze letnie all inclusive jest aktualnie o 52 zł tańsze niż w analogicznym okresie sprzed roku.