Zaciekła bitwa o służby specjalne. Najgorsza będzie „powszechna zgoda” [WYWIAD]

Rząd zaproponował prezydentowi spotkanie z szefami służb specjalnych, na które Pałać Prezydencki się zgodził. Czy oznacza to, że po awanturze o nominacje oficerskie między dwoma ośrodkami władzy, choćby w kwestii bezpieczeństwa, zapanuje pokój? Politolog, prof. Rafał Chwedoruk wyjaśnia, czemu lepiej, aby nigdy nie doszło do „powszechnej zgody”.