Nawrocki stanął przed kamerą, aby złożyć życzenia. "Nawet na chwilę nie zapomnę"

Karol Nawrocki wydał swoje pierwsze noworoczne orędzie, w którym wskazał, jaki kierunek Polska powinna obrać w 2026 roku. Prezydent RP zauważył, że Polacy "pokazali, iż sprawy państwa nie idą w dobrą stronę". Wspomniał o zaproszeniu od Donalda Trumpa i G20. W pierwszym noworocznym orędziu wygłoszonym przez Karola Nawrockiego, który piastuje urząd prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej od 6 sierpnia 2025 roku, padło wiele słów dotyczących następnego kierunku, jaki ma przyjąć nasz kraj. – W mijającym roku swoim wyborem Polacy powiedzieli jasno: nie podoba nam się to, co jest. Wyraźnie pokazali, że sprawy państwa nie idą w dobrą stronę, że potrzebna jest zmiana, (...). Wskazaliście Państwo kierunek, w którym powinniśmy zmierzać. Ten nowy dobry kierunek w 2026 roku musi więc oznaczać: rozwój, bezpieczeństwo i lepsze życie obywateli – powiedziała głowa państwa. Karol Nawrocki wygłosił pierwsze noworoczne orędzie W dalszej części orędzia Nawrocki pochwalił się, że jest pierwszym polskim prezydentem, który podczas wizyty w Białym Domu został zaproszony przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa na szczyt G20. – To my wszyscy, my wszyscy Polacy stoimy za tym sukcesem. Teraz naszym zadaniem jest sprawić, by był on trwały. Polska w G20 to musi być kierunek na kolejne lata i kolejne dekady – podkreślił. Prezydent RP stwierdził, że kraj, który chce należeć do grona najsilniejszych państw, powinno być nieustannie ambitne. – Jeśli chcemy być na stałe w gronie tych najlepszych, to musimy ten rozwój przełożyć na codzienność każdej Polki i każdego Polaka – oznajmił. – Jeśli chcemy być trwale obecni w gronie najsilniejszych, musimy zadbać o to, by codzienne życie Polaków było normalne, lepsze i bezpieczne. (...) Trzy cele: rozwój, bezpieczeństwo, lepsze życie Polaków – dodał, składając jeszcze noworoczne życzenia całemu narodowi. Przypomnijmy, że Instytut United Surveys by IBRiS na zlecenie portalu Wirtualna Polska stworzył sondaż, w którym sprawdził, kogo Polacy uważają za "Człowieka Roku 2025". Nawrocki wygrał z wynikiem 26,6 proc. głosów respondentów. Głowa państwa zostawiła za sobą polską tenisistkę Igę Świątek, a także astronautę Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, pierwszego Polaka przebywającego na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.