"Musimy pamiętać o źródłach tego problemu" - powiedziała w Porannej rozmowie w RMF FM Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, odnosząc się do słów marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który ujawnił, że był namawiany do "zamachu stanu" i opóźnienia zaprzysiężenia Karola Nawrockiego. Szefowa resortu funduszy i polityki regionalnej wyjaśniła, że przez wiele tygodni intencjonalnie dezinformowano opinię publiczną i wzbudzano podejrzenie do instytucji państwa i wyborów prezydenckich. "To jest coś bardzo złego dla polskiej demokracji" - podkreśliła.