Mieszkańcy okupowanego Doniecka błagają Putina o pomoc. I nie chodzi o Ukrainę
Donieck, milionowa aglomeracja, w letnie upały usycha z braku wody. Kreml wie, co się dzieje, wie, kto ukradł pieniądze na wodne inwestycje i pozostaje głuchy na błagania mieszkańców.