Campusu Polska Przyszłości w tym roku nie będzie. Jak napisał na swoich social mediach Rafał Trzaskowski — "z powodów oczywistych". Jedyny oczywisty powód jest taki, że w tej chwili prezydent stolicy musi wymyślić się na nowo, bo partia nie ma już ochoty szukać dla niego kolejnej roli.