- Koalicja będzie trwała, dopóki premier będzie uważał, że bardziej się opłaca trwać przy władzy pomimo kłopotów, niż rzucić ręcznik na ring. Jeżeli by się na to [drugie] zdecydował, wszyscy będą szukali kozła ofiarnego. I tu pan Szymon Hołownia przez swoje ostatnie zachowania najbardziej będzie się nadawał do tej roli - mówi Interii Bronisław Komorowski. Były prezydent komentuje też zmiany w Radzie Ministrów i wskazuje możliwe scenariusze współpracy Karola Nawrockiego z rządem.