Mem o złotych sedesach

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaryzykował integracją europejską kraju w imię ochrony przyjaciół oskarżanych o przekręty korupcyjne. Kijów mógł za to słono zapłacić, ale wygląda na to, że rachunek wystawią Ukraińcy samemu Zełenskiemu – w pierwszych powojennych wyborach.