Czy wyobrażasz sobie, że Twoja uczelnia musi oficjalnie raportować do ministerstwa zakup nowego krzesła albo kilku ryz papieru jako "inwestycję"? Przez lata tak właśnie wyglądała rzeczywistość polskiego szkolnictwa wyższego. Na szczęście, po wielu apelach ze strony środowiska akademickiego, nadchodzi zmiana, która ma uwolnić pracowników naukowych i administracyjnych od ton zbędnej papierologii.