Poseł PiS Łukasz Mejza zatrzymany przez policję. "Odpowie za ten barbarzyński rajd"

Poseł PiS Łukasz Mejza pędził 200 km/h trasą S3, czyli przekroczył prędkość o 80 km/h. Po zatrzymaniu przez policję odmówił przyjęcia mandatu i zasłonił się immunitetem poselskim. "Policja zrobiła swoje. Mejza odpowie za ten barbarzyński rajd" – zapowiedział szef MSWiA Marcin Kierwiński.