"Będę żył, tak łatwo się mnie nie pozbędziecie! Przez chwilę muszę skupić się na swoim zdrowiu, bo nie ma nic ważniejszego, ale nie wyciągam nogi z drzwi" - zapewnia w najnowszym wpisie Krzysztof Śmiszek. Europoseł Lewicy po raz pierwszy zabrał głos w sprawie swojego stanu zdrowia. Wcześniej Robert Biedroń przekazał, że jego partner jest poważnie chory.