Państwowa Inspekcja Pracy przypomina o prawie do zwolnienia od pracy z powodu działania siły wyższej. Ten obowiązek dla pracodawcy i przywilej dla pracownika pozwala na załatwienie nagłych i nieprzewidzianych spraw rodzinnych bez konieczności wykorzystywania urlopu wypoczynkowego. Jak dokładnie działa to uprawnienie i w jakich sytuacjach można z niego skorzystać? W ciągu roku pracownikom przysługuje znacznie więcej dodatkowych dni wolnych, niż mogłoby się wydawać. Łącząc różne uprawnienia, możemy zyskać sporo bonusowego wolnego na różne okazje. I to bez wybierania dni z puli urlopu wypoczynkowego. Jednym z najbardziej uniwersalnych przywilejów jest zwolnienie z powodu siły wyższej. Wyjście z pracy w pilnej sprawie. Kiedy można z tego skorzystać? Możliwość pilnego opuszczenia miejsca pracy reguluje art. 148 Kodeksu pracy. Zgodnie z nim każdemu pracownikowi zatrudnionemu na umowę o pracę przysługuje zwolnienie od pracy z powodu siły wyższej w wymiarze 2 dni lub 16 godzin w roku kalendarzowym (przy części etatu jest to proporcjonalnie mniejsze). Można z niego skorzystać w pilnych sprawach rodzinnych, które są spowodowane chorobą lub wypadkiem i wymagają naszej natychmiastowej obecności. Nie może to być jednak błahy powód. Musimy w tym wypadku zachować odrobinę przyzwoitości, nawet jeśli niewymagane jest wytłumaczenie w formie wypracowania. – Nie na każde wyjście z pracy można wziąć tzw. zwolnienie z powodu siły wyższej. Pracownik może z niego skorzystać, jeżeli zdarzenie jest nagłe, nie dało się go przewidzieć i na które nie miał on żadnego wpływu ani nie mógł mu zapobiec. To może być zasłabnięcie żony w pracy czy groźny upadek dziecka podczas lekcji wychowania fizycznego – wyjaśnia Główny Inspektor Pracy, Marcin Stanecki. Jak zgłosić nagłe wyjście z pracy? Co wtedy z wynagrodzeniem? Wniosek o zwolnienie od pracy z powodu siły wyższej możemy złożyć w dowolnej formie (telefonicznie, SMS-em, mailem lub osobiście). Należy to zrobić najpóźniej w dniu, w którym chcemy skorzystać z tego prawa. Pracodawca ma obowiązek udzielić nam takiego zwolnienia. Nie może nam odmówić, jeśli powód jest uzasadniony i nagły. Nie poniesiemy z tego tytułu żadnych negatywnych konsekwencji. Należy jednak pamiętać o kwestii finansowej. Za czas zwolnienia z powodu siły wyższej przysługuje nam 50 proc. wynagrodzenia. To ważne rozróżnienie w porównaniu np. z w pełni płatną opieką nad dzieckiem. A skoro o tym mowa... Siła wyższa to nie wszystko. Jest też opieka nad dzieckiem i urlop opiekuńczy Warto też pamiętać, że siła wyższa to niejedyna deska ratunku w nagłych sytuacjach. Rodzice dzieci do 14. roku życia mają również w puli dodatkowe 2 dni (lub 16 godzin) w pełni płatnej opieki nad dzieckiem. Można to wykorzystać także w mniej awaryjnych przypadkach. Jeszcze inną, dłuższą opcją, jest 5-dniowy, ale urlop opiekuńczy. Przysługuje on w celu zapewnienia osobistej opieki członkowi rodziny. Nie tylko dziecku, ale np. choremu rodzicowi lub małżonkowi, którzy wymagają wsparcia z poważnych względów medycznych. Ta forma urlopu jest bezpłatna, czyli nie dostaniemy za te dni pensji.