Choć pogoda od wielu dni pozostawia wiele do życzenia, pod koniec tygodnia nadejdzie jeszcze większe załamanie. Jest już pewne, że z północy spłynie do Polski fala zimnego powietrza, która spowoduje gwałtowny spadek temperatury. Będą miejsca, gdzie nocami chwyci kilkustopniowy mróz, a w dzień odnotujemy tylko ok. 5-7 st. C. Do tego nie zabraknie opadów. Pojawi się zarówno deszcz, jak i deszcz ze śniegiem, a miejscami niewykluczone są nawet burze.