"Chiny prowadzą normalną i legalną współpracę gospodarczą, handlową i energetyczną z krajami na całym świecie, w tym z Rosją" - oświadczył resort spraw zagranicznych w Pekinie w czwartek, odnosząc się do apelu prezydenta USA Donalda Trumpa, by Chiny przestały kupować rosyjską ropę naftową. Działania USA określono jako "przykład jednostronnego zastraszania i przymusu ekonomicznego".