Diane Keaton odeszła w wieku 79 lat. W przeszłości ikona Fabryki Snów spotykała się z kolegą z planu trylogii "Ojciec chrzestny", Alem Pacino. W rozmowie z gazetą "Daily Mail" bliski przyjaciel kultowego aktora ujawnił, że gwiazdor "Człowieka z blizną" ma żałować jednej rzeczy po śmierci swojej dawnej sympatii. Wiadomość o śmierci Diane Keaton obiegła media w niedzielę, 11 października. Legenda Hollywood zmarła w wieku 79 lat w swoim rodzinnym mieście Los Angeles. Jej stan zdrowia miał pogorszyć się gwałtownie w ostatnich miesiącach. Rodzina wydała niedawno oświadczenie, w którym podała, że przyczyną śmierci aktorki było zapalenie płuc. W filmografii Diane Keaton znajdziemy takie dzieła jak komedia "Annie Hall" Woody'ego Allena, który przyniosła jej złotego Oscara, "Czerwoni" Warrena Beatty'ego, "Ojca panny młodej" Charlesa Shyera, "Pokój Marvina" Jerry'ego Zaksa oraz "Lepiej późno niż później" Nany Meyers. W słynnej trylogii "Ojciec chrzestny" w reżyserii Francisa Forda Coppoli zagrała u boku Ala Pacino, z którym raz się spotykała, raz rozstawała. Ich romantyczna relacja trwała od 1971 do 1987 roku. Po rozstaniu para podjęła wspólną decyzję o pozostaniu przyjaciółmi. Al Pacino ma żałować, że nie poślubił Diane Keaton. Tak twierdzi jego przyjaciel W wywiadzie z gazetą "Daily Mail" przyjaciel Ala Pacino wyznał, że aktor ma żałować, iż nie poślubił Diane Keaton, kiedy miał na to szansę. – Wspominając tamte czasy, Al przyznaje, że miłością jego życia była Diane, którą zawsze nazywał "niesamowitą kobietą" – twierdzi rozmówca. – Teraz żałuje, że nie podjął decyzji, która mogła zmienić ich życie – ujawniło źródło, podkreślając, że choć obie gwiazdy Hollywood mieszkały przez lata tuż obok siebie w Beverly Hills, nigdy ze sobą nie rozmawiały. Przypomnijmy, że Pacino zagrał w "Ojcu chrzestnym" postać Michaela Corleone, a Keaton wcieliła się w jego ekranową żonę, Kay Adams. – Byłam w nim zakochana. Uroczy, zabawny, gadatliwy – mówiła w rozmowie z magazynem "People" w 2017 roku. Nadmieńmy, że aktorka nigdy nie wzięła ślubu.