Europa pierze brudy na oczach całego świata. "To sprzedaż wartości UE". Viktor Orban milczy, a Bruksela kłóci się sama ze sobą

Bruksela przeniosła swoje wewnętrzne spory na salę sądową w Luksemburgu. Po raz pierwszy w historii Parlament Europejski (PE) pozywa Komisję Europejską (KE), zarzucając jej łamanie własnych zasad. We wtorek 14 października w Luksemburgu poszło o miliardy euro dla rządu Viktora Orbana i o pytanie, czy Bruksela nie ugięła się przed politycznym szantażem. Jest to spór, który może na nowo zdefiniować granice władzy i odpowiedzialności w samej Unii Europejskiej.