"Moskwa spieszy się ze wznowieniem dialogu dopiero po tym, jak usłyszała o Tomahawkach" - ironizował Wołodymyr Zełenski, komentując czwartkową rozmowę Donalda Trumpa z Władimirem Putinem. Prezydent Ukrainy przypomniał, że w piątek spotka się ze swoim amerykańskim odpowiednikiem.