- Zełenski zyskał status żebraka, przynajmniej w USA - twierdzi rosyjski deputowany Dmitrij Bielik. Polityk pochodzący z Sewastopola na okupowanym na Krymie otwarcie wyśmiewa ukraińskiego prezydenta, odnosząc się do sceny przywitania go na lotnisku w Stanach Zjednoczonych.