Incydent przed biurem PO. Czarzasty wprost: Jeżeli się nie reaguje

Wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty odniósł się do piątkowego incydentu przed biurem Platformy Obywatelskiej. Jak ocenił, "wszystko zaczyna się od złego słowa". Wskazał przy tym na brak reakcji prezesa PiS na ostatnie słowa Roberta Bąkiewicza. - Jeżeli się nie reaguje, będąc Kaczyńskim (...), to nie ma nic dziwnego w tym, że za chwilę w wielu miejscach padną kamienie i "koktajle Mołotowa" - mówił.