Choć śmigłowiec "usiadł" na plaży, to z nieznanych przyczyn pilot ponownie poderwał maszynę, kierując się w stronę budynków - to krótki opis katastrofy helikoptera, który rozbił się w rosyjskim Dagestanie. Z siedmiu osób, które były na pokładzie, pięć zginęło. Opublikowane w sieci nagranie pokazuje kuriozalne zachowanie pilota.