Ukraińskie służby antykorupcyjne oskarżyły ministra sprawiedliwości Hermana Hałuszczenkę o udział w procederze korupcyjnym. Chodzi o pranie brudnych pieniędzy. Nielegalny zysk miał pochodzić od kontrahentów strategicznej spółki Energoatom. Na doniesienia zareagował prezydent Ukrainy. "Nieuchronność kary jest konieczna" - zaznaczył Wołodymyr Zełenski.