- To było idiotyczne, złe i głupie - powiedział wiceminister obrony Cezary Tomczyk, komentując mowę Karola Nawrockiego o "papudze narodów bezwolnie powtarzającej to, co przychodzi z Zachodu". Słowa te padły podczas obchodów Narodowego Święta Niepodległości. Przemówienie Nawrockiego było "arcypolskie" - oceniał z kolei były minister, obecnie poseł PiS, Piotr Gliński.