Martyna Wojciechowska: Mam ponad 50 lat, a nauczyłam się o tym mówić dopiero niedawno

Co słyszę od młodych? Że czują się samotni, boją się o przyszłość. I że nie wytrzymują presji, a bardzo by chcieli sprostać oczekiwaniom, bo rodzice wciąż powtarzają, że "wypruwają sobie dla nich żyły", a to przecież trzeba jakoś spłacić.